Type a search term to find related articles by LIMS subject matter experts gathered from the most trusted and dynamic collaboration tools in the laboratory informatics industry.
Kolos Rodyjski – olbrzymich rozmiarów posąg Heliosa, greckiego bóstwa słońca, wybudowany na wyspie Rodos przez Charesa z Lindos[1] w latach 294–282 p.n.e.[2] Wykonano go z brązu i ustawiono u wejścia do portu Rodos dla upamiętnienia niepowodzenia Demetriusza Poliorketesa, który w latach 305–304 p.n.e. oblegał miasto[3]. Posąg miał 30–32 metry wysokości[1][4][5], stał na 10-metrowym piedestale[3]. Według starożytnych przekazów sama metalowa konstrukcja monumentu ważyła dwadzieścia ton, jednak ta wartość wydaje się mocno niedoszacowana, skoro Statua Wolności waży 225 ton[6]. Posąg został zniszczony w 227/226 p.n.e., w wyniku trzęsienia ziemi[3]. Jest to jeden z siedmiu cudów świata starożytnego[7].
Według zapisków kronikarskich do budowy tego posągu zużyto 500 talentów (ok. 12,7 tony) brązu oraz 300 talentów (ok. 7,6 tony) żelaza do wykonania szkieletu. Jego budowa trwała 12 lat[1]. Konstrukcja figury oparta była na żelaznym szkielecie wypełnionym gliną i kamieniami dla zapewnienia stabilności[1] i obłożonym płytami odlanymi z brązu. Oczy wysadzono kamieniami szlachetnymi. Przy montażu kolosa Chares zastosował oryginalną metodę: w miarę budowy posąg obsypywano ziemią, tworząc ogromny kopiec, który po zakończeniu budowy rozkopano.
Niektóre wyobrażenia posągu Heliosa na Rodos ukazują go w rozkroku nad wejściem do portu – statki miałyby wtedy przepływać pod posągiem. Uważa się, że nie jest to właściwy obraz – według niektórych taka konstrukcja nie była możliwa ze względów technicznych[1]. Według opisów starożytnych kolos przedstawiał boga Heliosa w postawie wyprostowanej, odchylonego nieco do tyłu, wpatrującego się z natężeniem w dal i osłaniającego prawą dłonią oczy. Głowę jego zdobiła promienista korona (królewski diadem). Całość stała na marmurowym postumencie wybudowanym u wejścia do zatoki portu. Pierwotnie Helios miał błogosławić Rodos wyciągniętą ku przodowi prawą ręką, ale zrezygnowano z tego z przyczyn technicznych (niemożność zapewnienia figurze odpowiedniej stabilności przy takiej postawie). Niektóre przekazy wspominają o trzymanym w dłoni lampionie[8].
Posąg uległ zniszczeniu w 227/226 p.n.e., podczas trzęsienia ziemi[3]. Jak pisał Strabon „statua leżała na ziemi powalona trzęsieniem ziemi i przełamana w kolanach”. Można przypuścić, że do zniszczenia kolosa przyczyniła się korozja szkieletu, wykonanego z nie najlepszej jakości żelaza i znajdującej się w wilgotnym środowisku wypełniającej posąg gliny.
Powalony posąg nadal budził niekłamany podziw starożytnych swoimi rozmiarami. Pliniusz Starszy wspomina, że tylko niewielu ludzi było w stanie objąć obydwiema rękami duży palec ręki statuy.
Ponieważ przepowiednia wyroczni delfickiej nie była przychylna odbudowie posągu, zrujnowany kolos leżał w wodzie aż do VII wieku. Arabowie, którzy w 654 r. zdobyli Rodos[1], sprzedali go na złom wędrownemu kupcowi z Emessy. Nabywca, jak podaje kronika Teofanesa Wyznawcy, rozbił resztki posągu i wywiózł je, objuczywszy nimi 900 wielbłądów[1].
Ostatnie odkrycia archeologiczne dowodzą, że posąg mógł stać na wzgórzu, na którym stoi teraz zamek.
Nowożytnymi nawiązaniami do Kolosa Rodyjskiego są między innymi nowojorska Statua Wolności i Pomnik Chrystusa Odkupiciela w Rio de Janeiro. Wiersz Nowy kolos na temat pomnika w Nowym Jorku napisała Emma Lazarus, wspominając w pierwszych linijkach (Not like the brazen giant of Greek fame,/With conquering limbs astride from land to land;) antyczny monument z Rodosu.
W serialu Gra o tron, na wyspie Braavos znajduje się posąg u wejścia do portu zadziwiająco podobny do koncepcji Kolosa Rodyjskiego.